Europejski producent samolotów Airbus planuje podwojenie swojej produkcji w Chinach poprzez otwarcie drugiej linii montażowej. Celem tej decyzji jest zwiększenie dostępu do drugiego co do wielkości rynku lotniczego na świecie oraz umocnienie pozycji firmy w regionie, gdzie odnotowano powrót ruchu lotniczego do poziomu sprzed pandemii.
Airbus zwiększy produkcję w Chinach
Europejski producent samolotów Airbus zdominował rynek chiński, wyprzedzając swojego głównego amerykańskiego konkurenta – Boeinga – co głównie było konsekwencją sporów handlowych między Waszyngtonem a Pekinem. Guillaume Faury, dyrektor generalny Airbusa, podczas swojej pierwszej wizyty w Chinach od czasu pandemii COVID-19, powiedział reporterom, że ożywienie w kraju jest imponujące i obserwuje się tam silny impet.
Airbus przewiduje, że ruch lotniczy w Chinach będzie rósł średnio o 5,3% rocznie przez następne dwie dekady, przewyższając globalną średnią wynoszącą 3,6%. Koncern z siedzibą we Francji od 2008 roku montuje swoje najlepiej sprzedające się samoloty z rodziny A320 w Tianjin. Jak informuje Reuters, aktualna linia produkcyjna Airbusa w Chinach składa cztery samoloty miesięcznie z części głównych dostarczanych z Europy, uzupełnionych o lokalny łańcuch dostaw.
Producent planuje jednak uruchomić drugą linię montażową, co pozwoliłoby mu na osiągnięcie miesięcznej zdolności produkcyjnej na poziomie sześciu samolotów w tym roku. Nowa fabryka zwiększy zdolność produkcyjną o niemal połowę, a Airbus będzie miał łącznie dziesięć linii montażowych na świecie, w tym cztery w Niemczech, dwie we Francji i dwie w Stanach Zjednoczonych. W przeciwieństwie do Airbusa, Boeing skupia się na koncentracji produkcji w dwóch regionach Stanów Zjednoczonych.
Czytaj też: Airbus grozi sankcjami firmom wspierającym rosyjskie linie lotnicze
Dodatkowe zdolności produkcyjne
Dyrektor generalny Airbusa, Guillaume Faury, powiedział, że rozbudowa fabryki w Chinach zwiększy plany europejskiej firmy dotyczące wzrostu produkcji A320neo do 75 samolotów miesięcznie w 2026 roku z 45 na koniec 2022 roku i umożliwi zapewnienie „dodatkowej zdolności produkcyjnej”. Jak informuje Reuters, cele te zostały opóźnione z powodu problemów w globalnych łańcuchach dostaw, ale Airbus twierdzi, że system produkcji jest na to odporny.
Airbus spodziewał się podpisania większej ilości kontraktów, ale nie odnotowano żadnych nowych zamówień. W przeszłości Chiny dzieliły swoje zamówienia pomiędzy Airbusem i Boeingiem, ale zamówienia u amerykańskich producentów zmalały znacznie w ostatnich latach w wyniku napięć handlowych i politycznych.
Czytaj też: Transport lotniczy jest bezkonkurencyjny czasowo
Znajdziesz nas w Google NewsBoeing znacznie zwiększył dostawy. W styczniu wyprzedził Airbusa!
