Przewoźnik Air India Express przedstawił swoją odświeżoną identyfikację wizualną na swoim pierwszym samolocie Boeing 737 MAX, prezentując odważne kolory i wzory na ogonie, zainspirowane indyjską sztuką i rzemiosłem. Air India Express planuje podwoić liczbę swoich samolotów w ciągu najbliższych pięciu lat, w ciągu 15 miesięcy planuje wprowadzić do służby 50 nowych maszyn.
Air India Express zaprezentował pierwszy samolot Boeing 737 MAX
Linie lotnicze nazwały swoją paletę kolorów od swojej nazwy, używając Express Orange, Express Turquoise, Express Tangerine i Express Ice Blue. Przewoźnik twierdzi, że dominujący jasny pomarańczowy kolor symbolizuje wartości marki linii lotniczej, jakimi są entuzjazm i zwinność, a także odzwierciedla ciepło mieszkańców i kultury Indii.
jak informuje portal Simple Flying, samoloty będą miały zróżnicowane wzory na ogonach, odzwierciedlające dziedzictwo sztuki i rzemiosła Indii. Ten pierwszy MAX czerpie inspirację ze wzoru tekstylnego Bandhani, ale linia lotnicza podkreśla, że przyszłe samoloty będą inspirowane innymi tradycyjnymi wzorami, w tym Ajrakh, Patola, Kanjeevaram i Kalamkari. Nietypowo linia lotnicza zaprezentowała także swoją „identyfikację dźwiękową”, czyli melodię, która stanie się częścią identyfikacji wizualnej AIX.
Dear Guests, Fasten your seatbelts for the moment we've all been waiting for. We're thrilled to unveil the new X factor in Indian aviation – the new livery of Air India Express. #FlyAsYouAre #TailsOfIndia pic.twitter.com/Vif5GDQJlH
— Air India Express (@AirIndiaX) October 18, 2023
Najbardziej ekscytującą częścią prezentacji Air India Express był jednak pierwszy Boeing 737 MAX. Samolot jest nowy, choć ma już cztery lata. Nie został bowiem odebrany przez Shanghai Airlines w 2019 roku. W tym samym roku przeprowadzono na nim kilka lotów testowych, ale w maju tego samego roku trafił do magazynu. Lot akceptacyjny przez indyjskiego przewoźnika odbył się dopiero 21 września tego roku.
Czytaj też: Air India wykorzysta ChatGPT do komunikacji z pasażerami
Ogromne zamówienie linii Air India
W lutym tego roku Air India zamówiła łącznie 190 samolotów 737 MAX, z których większość prawdopodobnie trafi do AIX. Na stole są również opcje na kolejne 50 maszyn, a istnieje pewna elastyczność dotycząca wariantu. Choć pierwszy MAX przewoźnika to MAX 8, Air India wyraziła także chęć zakupu MAX 10, o ile otrzyma odpowiednie certyfikaty. jak informuje portal Simple Flying, dzięki temu Air India Express staje się trzecim operatorem tego typu maszyn na subkontynencie, po SpiceJet i Akasa Air.
Z planowanym wprowadzeniem 50 samolotów do floty w ciągu najbliższych 15 miesięcy, w krótkim czasie podwajamy nasz rozmiar. W ciągu najbliższych pięciu lat planujemy osiągnąć flotę liczącą około 170 wąskokadłubowych samolotów, obsługujących krajowe trasy w Indiach i krótkie połączenia międzynarodowe – skomentował Aloke Singh, Dyrektor Zarządzający w Air India Express.
Czytaj też: Zakaz eksportu ryżu w Indiach i El Niño przynoszą globalne konsekwencje
Pozostałe maszyny również nie będą nowe. Indyjski przewoźnik pozyska bowiem samoloty, których nie odebrały chińskie linie lotnicze, gdy Państwo Środka nakazało wycofanie samolotów MAX z użycia po dwóch tragicznych wypadkach w 2018 i 2019 roku. Dla Air India przejęcie tych „używanych” samolotów oznacza przeskoczenie w kolejce po nowe MAX-y. Alternatywą byłoby wykupienie miejsca w wieloletniej kolejce produkcyjnej, co uczyniłoby ambitne plany nabycia 50 samolotów w ciągu 15 miesięcy dość nierealnymi.
Księgi zamówień Airbusa i Boeinga pękają w szwach! Przewoźnicy chcą więcej
