Ford wstrzymuje produkcję bestsellerowego pickupa F-150. Z uwagi na problemy z akumulatorem, koncern jest zmuszony odłożyć plany produkcyjne. Jest to o tyle istotne, że to pierwszy elektryczny pickup na rynku i ważna premiera Forda.
Ford wstrzymuje produkcję F-150
Ford wstrzymuje produkcję elektrycznego samochodu F-150. Powodem są problemy dotyczące akumulatorów. Rzeczniczka koncernu, Emma Bergg odmówiła podania szczegółów. Wiadomo jednak, że pojazd wykazywał potencjalny problem podczas kontroli jakości przed dostawą. Model F-150 jest najlepiej sprzedającym się elektrycznym pickupem w całej Ameryce. Od rozpoczęcia produkcji wiosną 2022 roku z taśmy zjechało 18 000 pickupów Lightning.
Model produkowany jest w zakładzie niedaleko siedziby Forda w Dearborn. To wynik utworzenia dwóch odrębnych jednostek, z czego jedna odpowiada za pojazdów z napędem spalinowym o nazwie Ford Blue, a druga za produkcję pojazdów elektrycznych o nazwie Ford Model E. Serwis CNBC przekazał, że niezależnie od przestoju F-150 Lightning, produkcja tradycyjnych pickupów F-150 również została obniżona.
Zobacz także: Ford chce w pełni przejść cyfrowy handel. Samochód kupisz przez Internet
Konkurencja na rynku elektrycznych pick-upów
F-150 to zdecydowanie bestseller. Jeszcze w tym roku rozpocznie się masowa produkcja Chevroleta Silverado EV, który ma stać się głównym konkurentem Forda. Ponadto w przyszłym roku na rynek ma wejść zapowiadany model GMC Sierra EV. Tesla natomiast zapowiadała pełną produkcję Cybertrucka w 2024 roku.
Ford miał szansę na zdominowanie rynku. Nie wiadomo jednak w jakim stopniu bieżące problemy przełożą się na wyniki dotyczące produkcji.
Zobacz także: Praca zdalna kosztuje Manhattan 12,4 mld USD rocznie. Duże straty w skali miasta
Mówiąc o przerwach w produkcji, przedstawiciele koncernu nie podali szczegółów. Przekazano natomiast, że problemy zdefiniowano podczas inspekcji w zakładzie produkcyjnym. Jeszcze w minionym roku podjęto decyzję o skalowaniu produkcji, z uwagi na duże zainteresowanie ze strony amerykańskich konsumentów. Podano, że zespół pracuje nad wskazaniem pierwotnej przyczyny. Nie wstrzymano jednak sprzedaży pojazdów, które zostały wcześniej odebrane z fabryki, a to oznacza, że będą mogły być dalej oferowane przez dealerów.
Znajdziesz nas w Google News