LotniczyTransport

Największy niskokosztowy przewoźnik wraca na lotnisko Chopina!

Ryanair wraca na lotnisko Chopina. W wyniku braku porozumienia z portem Modlin dotyczącego dalszego rozwoju postanowiono uruchomić pięć połączeń z Okęcia. 

Ryanair wraca na Chopina po kilku latach

Po czterech latach przerwy irlandzki niskokosztowy przewoźnik Ryanair powraca na warszawskie lotnisko im. Fryderyka Chopina. W ostatnich latach linia skupiła się na rozwoju swojej oferty na lotnisku Modlin. Według najnowszego komunikatu na głównym lotnisku w Warszawie Ryanair uruchomi pięć połączeń. W sezonie letnim będą realizowane rejsy do Hiszpanii, Austrii, Belgii i na Cypr.

Realizacja połączeń na trasie Warszawa/Chopin – Palma de Mallorca rozpocznie się od 26 marca 2023 roku. Do cypryjskiego Pafos pasażerowie będą mogli polecieć już od 31 marca, natomiast do Brukseli od 27 marca. Połączenia do Wiednia mają wystartować 26 marca. W planach jest także połączenie do hiszpańskiego Alicante.

Zobacz także: Amazon Prime Air wystartował w Indiach. Podbije rynek?

Niższe opłaty w sezonie wysokim

Irlandzki przewoźnik zarzuca władzom lotniska w Modlinie, że nie podejmują wystarczających działań zmierzających do rozwoju lotniska. Ponadto mówi się o braku wsparcia ze strony władz regionalnych i dyrekcji Portu Lotniczego Modlin (WMI) dla długoterminowego rozszerzenia działalności.

Michał Kaczmarzyk, prezes Ryanair Sun w wypowiedzi dla serwisu Turystyka.rp.pl przekazał, że zdecydowano się na uruchomienie kierunków, na które notuje się wysoki popyt w sezonie wakacyjnym. Pomimo konkurencji ze strony innych linii, Kaczmarzyk twierdzi, że zainteresowanie ofertą irlandzkiego przewoźnika się utrzyma ze względu na niskie ceny i punktualność. Portal przekazał, że przez pierwsze lata realizacji rejsów do Alicante, Palmy i Pafos Ryanair może liczyć na niższe opłaty. W sezonie wysokim latają tam najczęściej czartery. Przez pierwsze pięć lat naliczane bedą niższe opłaty lotniskowe, a przez 3 lata – niższe pasażerskie.

Zobacz także: Nagłówki o rzekomej „niewypłacalności USA” nie mają nic wspólnego z rzeczywistością [FELIETON]

Ryanair ma obecnie ok. 35% udziału w polskim rynku przewozów lotniczych. Warto przypomnieć, że przed kilkoma laty zrezygnował z Chopina z uwagi na wysokie koszty obsługi pasażerów pobierane przez lotnisko. W planach przewoźnika jest również utrzymanie połączeń w kolejnym sezonie zimowym.

Heathrow czy Stambuł? Oto najbardziej ruchliwe lotnisko w Europie

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button