LOT przywraca połączenia do Pekinu. Bilety już w sprzedaży
Pierwszy Boeing 787-Dreamliner wystartuje z warszawskiego lotniska już w środę 7 grudnia
Po niemal dwóch latach przerwy LOT przywraca połączenia do Pekinu. Boeing 787-Dreamliner Polskich Linii Lotniczych wystartuje z warszawskiego lotniska już w środę 7 grudnia o godzinie 22:00. Pierwszy po ponad dwóch latach lot potrwa 10 godzin, a maszyna wyląduje w stolicy Państwa Środka 8 grudnia o godzinie 15:15.
LOT przywraca połączenia do Pekinu
Po prawie dwóch latach nieobecności, spowodowanej szalejącą pandemią COVID-19 i ostrą polityką „Zero-COVID”, LOT przywraca połączenia do Pekinu. Po otwarciu azjatyckich granic dla pasażerów i wzroście zainteresowania podróżami do Chin, Polskie Linie Lotnicze LOT zdecydowały o przywróceniu połączenia do stolicy Państwa Środka. Przed pandemią samoloty PLL LOT lądowały na lotnisku Pekin-Daxing (PKX), ale tym razem Dreamlinery będą lądować na lotnisku Pekin-Capital (PEK).
Pekin jest stolicą Chin i jego trzecim co do wielkości miastem. Barwna metropolia kusi feerią zapachów i smaków, na czele ze słynną kaczką po pekińsku. Tak zwane Zakazane Miasto obfituje również w bujną przyrodę, w której prym wiodą rzadko spotykane gatunki drzew czy różane ogrody. Warto wybrać się również 70 km za stolicę, by podziwiać legendarny Wielki Mur Chiński – zachęcają do podróży Polskie Linie Lotnicze.
Czytaj też: Chiny masowo ograniczają ruch lotniczy. Nowa fala COVID?
Polityka Zero-COVID
Pierwszy Boeing 787-Dreamliner wystartuje z warszawskiego lotniska już w środę 7 grudnia o godzinie 22:00, rejsy organizowane będą co środę. Tego samego dnia LOT wznowi również rejsy cargo do Pekinu. Przewoźnik przekazał, że bilety do Pekinu są już dostępne na lot.com, w LOT Contact Center, biurach LOT Travel oraz u agentów.
Czy rejsy do Pekinu zostaną w siatce LOT na stałe? Trudno przewiedzieć jak to wszystko się potoczy, szczególnie biorąc pod uwagę ostrą chińską politykę „Zero-COVID” i wręcz histerczyne – z punktu widzenia Zachodu i europejskich obostrzeń pandemicznych – reakcje władz Pekinu na rosnące liczby zakażeń. Odwołanie lotów, blokady całych miast, przymusowa kwarantanna i masowe testy to tylko niektóre z surowych środków, jakie podejmuje rząd, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Pomimo polityki „Zero-COVID”, która mocno obciąża gospodarkę Chin, liczba zakażeń w całym kraju od tygodni znów rośnie.
Czytaj też: Chiny radzą sobie coraz gorzej, więc zaprzestały publikacji danych
Znajdziesz nas w Google NewsLinie Qantas straciły przez COVID blisko 7 miliardów dolarów
Jeden komentarz