
Elektryki w Nowym Jorku już wkrótce mają się stać powszechnym widokiem. Stan dostosowuje się do przepisów federalnych i wprowadzi zakaz sprzedaży nowych samochodów z napędem silnikowym do 2035 roku.
Elektryki w Nowym Jorku mają stać się powszechnym widokiem
Gubernator Kathy Hochul ogłosiła również zachęty finansowe dla tych, którzy w najbliższej przyszłości chcą przejść na pojazdy elektryczne. Osoby, które chcą zakupić pojazd EV, mogą liczyć na rabat w wysokości 2000 USD. Wprowadzono także zarys inwestycji w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych.
Zobacz także: Departament Transportu USA zatwierdził plany rozwoju infrastruktury ładowania elektryków
Pomimo że przepisy mają wejść w życie dopiero w 2035 roku, już od 2026 roku sprzedaż samochodów z napędem konwencjonalnym będzie sukcesywnie ograniczana. W 2026 roku elektryki mają stanowić 35% sprzedaży, a w 2030 roku nawet 68% sprzedaży. Do 2035 mają zostać wymienione również wszystkie autobusy szkolne na modele niskoemisyjne. Po 2027 roku będzie można kupić wyłącznie autobusy elektryczne.
Zobacz także: Ceny domów w USA spadają po raz pierwszy od 2012 roku! Największe jak dotąd spowolnienie
Bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące emisji w transporcie
Biuro gubernator Nowego Jorku podaje również, że konieczne jest wprowadzenie nowych norm emisji spalin dla samochodów spalinowych produkowanych w latach 2026-2034. Zgodnie z założeniami, można oczekiwać bardziej restrykcyjnych przepisów zarówno w stosunku do samochodów osobowych, lekkich i średnich ciężarówek.
Jedna z największych metropolii świata chce zredukować emisje gazów cieplarnianych o 85% do 2050 roku. Według raportu stanowego na 2021 rok transport w Nowym Jorku odpowiada za 106,92 mln ton metrycznych dwutlenku węgla i innych gazów uwalnianych do atmosfery. Tak więc samo miasto odpowiada za 28% stanowej produkcji.
Nowy Jork podejmuje działania legislacyjne po sierpniowej decyzji wydanej w Kalifornii. Warto przypomnieć, że zgodnie z ustawą o czystym powietrzu z 1970 roku działania zmierzające do ustanowienia bardziej rygorystycznych przepisów muszą wystąpić najpierw w Kalifornii. Dzięki temu pozwolono Kalifornii ustalenie własnych standardów emisji z uwagi na powszechny w latach 70. XX wieku smog. Przepisy przestrzegane są również dzisiaj, dlatego, gdy stan na wschodnim wybrzeżu zagłosował za wprowadzeniem zakazu, Nowy Jork mógł wprowadzić swoje przepisy.
Znajdziesz nas w Google NewsW USA powstaje „korytarz czystego frachtu”. W projekt zaangażowani są liderzy branży logistycznej