PLAKO System - inteligentne systemy dokowania
KolejowyTransport

Rozwój kolei w Polsce jest konieczny w obliczu napiętych relacji międzynarodowych

Polska może sporo zyskać na odbudowie Ukrainy, jednak konieczne są inwestycje

Instytut Staszica opublikował raport „Przełom czy zwrot? Jak wojna na Ukrainie wpłynie na inwestycje kolejowe w Polsce. Perspektywy dla rynku, wyzwania dla państwa”. Autorzy wskazują, że rozwój kolei w Polsce jest konieczny szczególnie w perspektywie wojny na Ukrainie. 

Polska kolej – rosyjska agresja a „Nowy Jedwabny Szlak”

Według Instytutu Staszica Polska powinna rozważać dwa istotne czynniki zagrażające rozwojowi projektu NJS. Pierwszym z nich jest narastający konflikt na linii USA-ChRL, drugim natomiast silne relacje gospodarcze Niemiec i Rosji, które mogą zostać przywrócone po wygaśnięciu konfliktu zbrojnego na Ukrainie. Instytut Staszica wyraża nadzieję, że amerykańska administracja wie, jak wyglądają stosunki nie tylko polityczne, ale również gospodarcze pomiędzy określonymi państwami. W tym kontekście ważne może być określenie przez Polskę jednoznacznego stanowiska wobec Chin.

Zobacz także: Inwestycje na kolei. W 2023 roku ma zostać zmodernizowanych 120 stacji i przystanków

Aktualnie rzeczywiście Warszawa stara się utrzymać pozytywne relacje z Pekinem:

Wzrost napięcia wokół Tajwanu możne jednak szybko przenieść rywalizację amerykańsko-chińską na poziom, w którym dalsze próby utrzymywania dobrych relacji z Chinami bez uszczerbku dla naszych sojuszniczych powiązań z USA staną się niemożliwe i będziemy musieli określić się jednoznacznie.

Analitycy IS mówią również, że w obliczu bieżących napięć NJS może kończyć się w porcie w Kalinigradzie, a następnie „wracać” na ląd w Hamburgu. Scenariusz ten może być realny, o czym świadczy niejednoznaczna postawa Niemiec wobec wojny.

Szanse i zagrożenia – jak Polska może wpłynąć na projekt NJS?

Rozczarowująca wiadomością może być również ograniczone wsparcie UE, jeśli chodzi o rozbudowę portu w Małaszewiczach. Jak wskazuje Instytut Staszica, obecne warunki wymagają szczególnej elastyczności.

Kluczem wydaje się zatem budowa infrastruktury kolejowej w kraju. To właśnie inwestycje w przyszłości mogą przesądzić o pozycji Polski. Jak widać, rozwój kolei postępuje w wielu państwach Europy. Za jej pomocą latem wywożono zboże z Ukrainy, gdy okazało się, że porty są blokowane. Unaoczniło to ogromny potencjał tego typu transportu w niepewnych czasach. Inwestycje powinny być ulokowane zarówno w nowoczesnym taborze, jak i modernizacji i budowie linii.

Zobacz także: Dwie trzecie bogactwa wygenerowanego od 2020 roku trafiło do 1% najbogatszych

Instytut Staszica podkreśla dodatkowo:

Trudno zatem uznać za rozsądne snucie planów nastawionych na jeden typ rozwojowy np. tworzenie terminali przystosowanych jedynie do przeładunku kontenerów czy też ukierunkowanie się na jeden kierunek importowy bądź eksportowy. Nowa infrastruktura powinna być planowana i tworzona w taki sposób, by łatwo było ją dopasować w możliwie jak najkrótszym czasie do aktualnych potrzeb państwa.

Polska powinna podchodzić także sceptycznie do planów UE dotyczących całkowitego odejścia od węgla. Miniony rok pokazał, że nigdy nie można wykluczyć, że dane rozwiązanie przestanie być efektywne. Gdy na horyzoncie pojawiło się widmo kryzysu energetycznego, państwa zaczęły przekonywać się do węgla (Więcej: Wielka Brytania po trzech dekadach wraca do węgla? Rząd wydał zgodę na budowę kopalni oraz Chiny wracają do węgla. Chwilowa zmiana czy długotrwały trend?). Obecnie importujemy, jednak w obliczu niepewnych warunków gospodarczych w przyszłości możemy eksportować, dlatego ważne jest rozwój infrastruktury cargo. Jak wskazuje IS, plan budowy szybkich połączeń cargo z portami morskimi, takich, jakie miały powstać po wschodniej stronie Gdańska, powinien być realizowany.

Rozwój kolei w Polsce jest konieczny 

Sporym problemem wciąż jest realizowanie kontraktów na budowę i modernizację szlaków kolejowych w obecnych warunkach makroekonomicznych. IS podkreśla, że przedstawiciele firm zajmujących się rozbudową sieci kolejowej oczekują większego poziomu inwestycji.

To właśnie polskie firmy powinny brać aktywny udział w rozbudowie infrastruktury. To także nadzieje na udział Polski w odbudowie zniszczonych działaniami wojennymi terenów Ukrainy. Gdy uda się zażegnać konflikt, wówczas Polska może zdobyć kontrakty przy odbudowie infrastruktury kolejowej w tym kraju, zwłaszcza jeśli wcześniej polskie firmy zdobędą doświadczenie w modernizacji linii w Polsce:

Możliwość przystąpienia do odbudowy Ukrainy powinna także w naturalny sposób uczynić z Polski najważniejszy hub transportowy, przynajmniej w Europie Środkowo-Wschodniej. (…) Nie możemy zatem stawiać jedynie na obsługę transportu realizowanego przez kontenerowce, a tak dotąd głównie postrzegano chociażby opisywane Małaszewicze, ale musimy być gotowi także do realizacji transportu i przeładunku kruszyw czy innych sypkich komponentów budowlanych.

Rozwój polskiej kolei może w dużej mierze zależeć od sytuacji na Wschodzie. Instytut Staszica zauważa, że oprócz rozważania przyszłości projektu Nowego Jedwabnego Szlaku, Polska powinna skupić się na koncepcji hubu zaopatrzeniowego dla krajów Trójmorza, łącząc środkowo-wschodnią Europę z naszymi portami morskimi. Warto utrzymywać dobre relacje z UE szczególnie z perspektywy rozwoju transportu pasażerskiego. Istotne jest, aby rozbudowywać infrastrukturę i promować kolej jako bardziej ekologiczną alternatywę. IS zauważa, że Polska nie może tylko czekać na zakończenie wojny, lecz powinna realizować założenia rozwojowe, dopasowujące naszą infrastrukturę do nowej, powojennej sytuacji.

Holandia dostosuje tory w terminalach do nowego standardu

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button