Do europejskich linii lotniczych ma dołączyć nowy start-up. Ma to być nowa linia lotnicza Happy Airways, która planuje założyć swoją bazę na lotnisku w Strasburgu. Przewoźnik chce przekształcić branżę lotniczą w regionie, oferując wysokiej jakości usługi w jak najlepszych cenach biletów. Skupi się również na ekologii. Linia lotnicza poszukuje obecnie inwestorów, ale zwraca się także do społeczeństwa poprzez crowdfunding. Aby rozpocząć działalność, musi zebrać nieco poniżej 5 mln euro.
Happy Airways zbiera pieniądze
Nowy przewoźnik Happy Airways wybrał lotnisko w Strasburgu jako swoją bazę macierzystą ze względu na niską podaż miejsc docelowych, mimo podobno dużego popytu wśród pasażerów. Strasburg obsługuje obecnie 30 różnych kierunków. Plany linii wskazują jednak na nowe europejskie destynacje, w tym Londyn, Brukselę, Berlin, Mediolan, Wiedeń i Pragę. W sumie nowy przewoźnik planuje latać ze Strasburga do 14 nowych miejsc. Firma poszukuje partnera, aby zaoferować lepsze połączenia na cały świat.
Na początku przewoźnik planuje eksploatować dwa samoloty ATR 72-600 wyposażone w 78 miejsc. Linia lotnicza wybrała samolot turbośmigłowy w celu zmniejszenia śladu ekologicznego i kosztów operacyjnych, dzięki czemu może zaoferować niższe ceny dla swoich klientów. W porównaniu z samolotami odrzutowymi, ATR wytwarza o 45% mniejszą emisję CO2. Happy Airways planuje zapewnić bezpłatny catering w swojej nowoczesnej kabinie. Chcąc podnieść globalną jakość usług przewoźnik zaoferuje również osobisty system rozrywki pokładowej.
Czytaj też: Virgin Australia zwiększa zamówienie na Boeinga 737 MAX
Loteria i crowdfunding
Mając na uwadze zerowy ślad ekologiczny, przedstawiciele firmy planują wykorzystywać w operacjach naziemnych wyłącznie samochody elektryczne i rowery towarowe. Obiecują też, że stworzą organizację charytatywną, która będzie wspierać zalesianie suchych miejsc. Oprócz wspomnianego crowdfundingu, przewoźnik obiecuje loterię, w której każdy może wziąć udział w finansowaniu firmy poprzez zakup losu. Nagrodą będzie dożywotnie bezpłatne korzystanie z usług Happy Airways.
Podobny projekt został już uruchomiony w przeszłości, na przykład na pobliskim lotnisku w Bernie. W 2019 roku jej przedstawiciele ogłosili zbiórkę pieniędzy na własną linię lotniczą flyBAIR, która miała ożywić działalność lotniska, które nie było obsługiwane przez żadnego przewoźnika z regularnymi lotami. Projekt utworzenia wirtualnej linii lotniczej powiódł się mimo pandemii i flyBAIR faktycznie lata do dziś.
Czytaj też: Qantas chce uruchomić najdłuższe połączenie lotnicze na świecie
Znajdziesz nas w Google News
Jeden komentarz