Chiny po raz kolejny zamykają część fabryk! Powodem rekordowe upały
Zamknięcie fabryk w Chinach po raz kolejny uderzy w globalny łańcuch dostaw. W wybranych regionach dochodzi do wstrzymania pracy w ważnych, z perspektywy gospodarki, zakładów produkcyjnych. Tym razem powodem jest fala upałów nawiedzająca Chińską Republikę Ludową.
Kolejne zamknięcie fabryk w Chinach
Utrzymujący się niski poziom wód wymusił na wielu fabrykach wstrzymanie produkcji. Susza nawiedzająca część kraju uniemożliwia produkcję prądu w elektrowniach wodnych. Oprócz Syczuanu, problemy z energią występują w Jiangsu, Anhui i Zhejiang. Na tydzień zamknięto zakłady odpowiedzialne za produkcję paneli słonecznych, Toyoty i CATL, producenta elementów litowych. Zamknięcie fabryk wskutek upałów prawdopodobnie odbije się na gospodarce w podobnym stopniu jak wiosenne blokady (Więcej: Dramatyczna sytuacja w porcie w Szanghaju! Historyczne zatory).
Zobacz także: Spadły średnie ceny kontenerów i stawek leasingowych w Chinach
Co z łańcuchem dostaw?
Susza na południu Chin wokół dorzecza Jangcy jest największa od ponad sześciu dekad, a więc od początku prowadzenia dokumentacji pogodowej. W związku z zapotrzebowaniem na energię do klimatyzatorów, pojawia się konieczność reglamentacji.
W Syczuanie 80% fabryk czerpie energię z elektrowni wodnych. Obniżenie się poziomu wody do rekordowego pułapu wymusiło wstrzymanie pracy, po raz kolejny naruszając łańcuchy dostaw. Od 17 sierpnia zamknięto 39 fabryk, ponad dwa razy więcej niż w minionym tygodniu. Oznacza to, że sytuacja staje się coraz bardziej kryzysowa.
Skutki będą odczuwalne w całym łańcuchu dostaw, głównie dlatego, że zamknięcie uderzyło w przemysł surowców krytycznych, m.in. Tongwei, dostawcę polikrzemu czy producenta litu Yahua Industrial.
Zobacz także: Norweski fundusz odnotował stratę w pierwszej połowie tego roku. Winne spółki technologiczne
Chiny próbują reagować na trudne warunki atmosferyczne. Trwają prace zmierzające m.in. do sztucznego wywołania opadów deszczu. Tymczasowo jednak część zakładów produkcyjnych pozostaje zamknięta.
Jednak problemy z suszą nie dotyczą wyłącznie Chin i Azji. Podobną sytuację, związaną z niebezpiecznym obniżaniem się poziomu wód odnotowano na Renie. Rzeka wysycha, a Niemcy rozważają wstrzymanie żeglugi (Więcej pisaliśmy tutaj: Niemcy rozważają zawieszenie żeglugi na Renie. Rzeka wysycha).
Znajdziesz nas w Google NewsChiny zrywają współpracę transportową z Litwą. Poszło o Tajwan
4 Komentarze