Ukraińskie zboże odblokowane, choć Kijów odmówił współpracy z Moskwą

Wojna na Ukrainie spowodowała bezprecedensową blokadę Morza Czarnego przez wojska rosyjskie. W związku z tym ucierpiało miliony ludzi na całym świecie, zwłaszcza w państwach afrykańskich, gdzie nie trafiło ukraińskie zboże. Jednakże w ostatnim czasie nadzieja na zmianę tej sytuacji nadeszła w Ankarze. I choć Kijów w końcu zgodził się na porozumienie z Turcją i ONZ, to definitywnie odmówił współpracy z Rosją. Ma ku temu oczywiste powody.

Ukraińskie zboże zostało odblokowane. Kijów nie zgadza się na „asystę” rosyjskich statków

W ostatnim czasie media na całym świecie rozpisywały się na temat rzekomego dealu pomiędzy Ukrainą a Rosją w sprawie odblokowania eksportu zboża. Najważniejszym aspektem było obopólne respektowanie zasad transportu żywności oraz zabezpieczenie ładunków.

I to — jak wynika z najnowszych informacji — zostało podpisane. Jak wynika z relacji brytyjskiego dziennika The Guardian, statki z żywnością będą mogły wypłynąć z portu w Odessie. Dzięki temu tony zboża, które są tam zablokowane, w końcu będzie mogło trafić do odbiorców. Tym samym ryzyko globalnego kryzysu żywnościowego zdecydowanie zostanie zminimalizowane.

🇺🇦🇷🇺🇹🇷
Przedstawiciele Rosji, Ukrainy, Turcji i ONZ podpiszą w piątek w Stambule umowę dotyczącą eksportu ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego.

— WarNewsPL (@WarNewsPL1) July 21, 2022

Jak informuje The New York Times, przedstawiciele Ukrainy zgodzili się na częściowe rozminowanie swoich portów, dzięki czemu eksport ukraińskiego zboża dojdzie do skutku. Kluczową rolę w negocjacjach miał wziąć sekretarz generalny ONZ António Guterres oraz prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan. Ponadto, aby podpisać  umowę w tej sprawie, do Ankary przyjechał szef resortu obrony Rosji, Siergiej Szojgu. Z kolei w imieniu Ukrainy podpis złożył minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow.

🇺🇦💥🇷🇺
Według @nytimes Ukraina zgodziła się na częściowe rozminowanie swoich portów na Morzu Czarnym w ramach umowy związanej z eksportem zboża.

— WarNewsPL (@WarNewsPL1) July 22, 2022

Zablokowane ukraińskie zboże doprowadziłoby do katastrofy humanitarnej

O tym jak porozumienie było istotne, świadczy fakt, że Ukraina jest piątym co do wielkości eksporterem pszenicy na świecie. Niestety przez wojnę w odeskich silosach utknęło aż 20 mln ton zboża.

Niemniej jednak, jak zaznaczył doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak:

Ukraina nie podpisze żadnego porozumienia z Rosją w sprawie odblokowania ukraińskich portów i umożliwienia eksportu zboża przez Morze Czarne. Kijów weźmie na siebie zobowiązania wobec Turcji i ONZ. Rosja podpisze identyczne porozumienie z Turcją i ONZ.

Regarding the Istanbul agreement "on the export of 🇺🇦 grain". Previously.

1. Ukraine does not sign any documents with Russia. We sign an agreement with Turkey and the UN and undertake obligations to them. Russia signs a mirror agreement with Turkey and the UN. 1/2

— Михайло Подоляк (@Podolyak_M) July 22, 2022

Skąd taka decyzja? Otóż:

(Nie zgadzamy się) na żadną eskortę (statków) przez rosyjskie okręty i obecność przedstawicieli Kremla w naszych portach. W przypadku prowokacji — natychmiastowa odpowiedź środkami wojskowym.

Gdyby zaszła potrzeba dokonania inspekcji statków transportowych, wszystkie takie działania będą realizowane przez wspólne zespoły na wodach terytorialnych Turcji.

I choć wojna na Ukrainie nieprzerwanie trwa już od 24 lutego, to obecne porozumienie w tej sprawie można uznać za przełomowe. Pytanie tylko, czy Rosja będzie respektować obecnych traktatów, a z tym jak wiadomo, bywa co najmniej różnie.

Blokada Kaliningradu zniesiona. To „sukces” dyplomacji Rosji i Niemiec