KolejowyTransport

Chińskie pociągi miały być tanie i dobre. Są tylko tanie, bo przewoźnik ich nie dostał

CRRC zdobyła umowę dzięki znacznie niższej cenie niż oferował wtedy konkurencyjny Bombardier

Przewoźnikowi w Pensylwanii skończyła się cierpliwość w związku z zamówieniem od chińskiego producenta. Pierwsze chińskie pociągi miały być dostarczone już w 2019 roku. Nie dostał ich do dziś i całkowicie zerwał umowę.

Chińskie pociągi nie zostały dostarczone do USA

Największy producent pojazdów szynowych na świecie stracił dużą umowę w USA. Przewoźnik Southeastern Pennsylvania Transit Authority (Septa) całkowicie anulował kontrakt z chińską firmą CRRC na dostawę 45 dwupiętrowych zestawów. Chińskie pociągi miały trafić do eksploatacji głównie w Filadelfii.

Umowa sięga jeszcze 2017 roku, a pierwsze zestawy miały zostać dostarczone dwa lata później. Jednak do tej pory do Pensylwanii nie dotarł ani jeden z zamówionych pociągów. 

Czytaj też: Chińska maszyna już na czeskich torach. Może pasażerowie przestaną narzekać

CRRC zdobyła umowę dzięki znacznie niższej cenie niż oferował wtedy konkurencyjny Bombardier. Wartość umowy wynosiła 185 milionów dolarów, a chiński producent zaoferował dostawę wymaganych zestawów o 34 miliony dolarów taniej niż jego kanadyjski konkurent.

Przewoźnik chce miliony dolarów za niezrealizowane dostawy

Tani zakup ostatecznie nie opłacił się amerykańskiemu przewoźnikowi. Co prawda firma zaoszczędziła pieniądze, bo na szczęście nie zapłacono jeszcze za pociągi, ale jednocześnie nie zamówiła żadnych innych maszyn. Septa rozważa teraz różne kroki, jakie mogłaby podjąć, by wyegzekwować od chińskiego producenta około 50 milionów dolarów za niezrealizowane dostawy.

Czytaj też: Zaskakujące dane o chińskim PKB. Nie sprawdziły się oczekiwania

Chiński producent ma swoją fabrykę w USA. Jest ona położona w Springfield w Massachusetts. Zgodnie z wymogami przetargu część pociągów musiała być wykonana w USA. W tej samej fabryce produkowane są zestawy dla Massachusetts Bay Transportation Authority, których produkcja również uległa opóźnieniu, a pojazdy, które udało się dostarczyć, mają poważne problemy z jakością.

Jak wspominaliśmy wcześniej, CRRC zdobył umowę dla Amerykanów dzięki znacznie niższej cenie, niż oferował wtedy konkurencyjny Bombardier. Podobna sytuacja miała miejsce w Europie, gdzie chiński producent pokonał konkurencję wyjątkowo niską ceną na pociągi dla Bułgarów. Tam jednak Komisja Europejska postanowiła zbadać sprawę pod kątem nieuprawnionych dotacji od chińskiego rządu, dzięki którym firma mogła pozwolić sobie na takie obniżki, jednocześnie łamiąc zasady uczciwej konkurencji. Po wszczęciu śledztwa, producent wycofał się z przetargu.

Największy producent pociągów świata przestraszył się unijnej kontroli!

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button