Szanghaj przygotowuje się do otwarcia! 1 czerwca mają zostać zniesione restrykcje covidowe

Otwarcie Szanghaju stanowi przełom w polityce zero-covid prowadzonej przez Chiny. Największy ośrodek handlu Azji otworzy się wraz z początkiem czerwca, jednak nie musi oznaczać to końca problemów z produkcją i łańcuchem dostaw. 

Otwarcie Szanghaju – koniec problemów z łańcuchem dostaw?

Po dwóch miesiącach paraliżu logistycznego władze zadecydowały o złagodzeniu blokady Szanghaju. Od 1 czerwca mają zostać zniesione restrykcje covidowe. W piątek 27 maja podmiejska dzielnica Fengxian w Szanghaju zniosła wymóg posiadania przez mieszkańców przepustki na wyjście. Urzędnicy jednak nadal wzywali 25 milionów mieszkańców do zachowania czujności, pomimo że miasto zostało usunięte z listy obszarów wysokiego ryzyka.

Liczba nowych przypadków spada szósty dzień z rzędu, a co najważniejsze, nie pojawiają się nowe przypadki zachorowań. Pozwolono zatem na otwarcie większości firm, coraz większej liczbie osób pozwolono przebywać poza domem. Obecnie jednak wciąż niektóre sklepy działają w ograniczonym zakresie.

Zobacz także: W kwietniu w Szanghaju nie sprzedano ani jednego samochodu!

Chiny wracają do normalności?

Wybuch rozpoczął się 22 kwietnia. Od tego momentu miasto było zablokowane, poważnie ucierpiał łańcuch dostaw. Problemy objęły przede wszystkim port w Szanghaju. Z powodu braku pracowników przebywających w izolacji nie miał kto rozładowywać statków, co skutkowało rekordowymi zatorami (Więcej: Dramatyczna sytuacja w porcie w Szanghaju! Historyczne zatory). Szacuje się, że wpływ ekonomiczny blokad widoczny jest w kwietniowych zyskach firm przemysłowych, które spadły o 8,5%.

W związku z problematyczną sytuacją w Chinach część przedsiębiorców zdecydowało się na szukanie alternatywnych dostawców, aby uniknąć podobnych wydarzeń w przyszłości. Trudno jednak odpowiedzieć na pytanie, czy to koniec blokad. Działania rządu w dalszym ciągu będą zależne od liczby zachorowań.

Zobacz także: Chińska polityka zero-covid poważnie wpływa na gospodarkę. Szanghaj blokowany przez kolejny tydzień

Pomimo że Szanghaj powoli otwiera się na biznes i przemysł, Pekin wciąż pozostaje częściowo zablokowany przez władze. Na razie podjęto decyzję o zmniejszeniu restrykcji, jednak wciąż nie zadecydowano o terminie ich zniesienia. Uwalnianie gospodarki musi przebiegać etapami, szczególnie odnosząc się do tak dużego państwa, jakim jest Chińska Republika Ludowa. Jeśli chodzi o inwestorów zagranicznych, obecnie trwają rozmowy o powrocie do Chin, jednak kwietniowa sytuacja sprawiła, że Państwo Środka ucierpiało wizerunkowo.

Chiny zamknęły niebo przed rosyjskimi samolotami. Boją się katastrofy?