Amazon podwaja możliwości dostawy tego samego dnia 

Amazon podwoi w USA liczbę obiektów dostawy tego samego dnia. Jest to inwestycja, na której kierownictwo polega, aby utrzymać przewagę Amazon na 1,4 bilionowym rynku zakupów online.

Amazon wzmocni dostawy tego samego dnia

Szybka dostawa pozostaje głównym priorytetem dla Amazonu, a firma oświadczyła, że ponad połowa wszystkich zamówień złożonych przez subskrybentów Prime w 60 największych obszarach metropolitalnych w ostatnim kwartale została dostarczona tego samego dnia lub następnego dnia. Amazon poinformował również, że w tym roku dostarczył już ponad 1,8 miliarda paczek członkom Prime w USA w ramach dostawy tego samego dnia lub następnego dnia. Jak informuje portal Digital Commerce 360, to czterokrotnie więcej niż w tym samym okresie w 2019 roku.

Informacje ujawniono kilka dni przed zaplanowanym ogłoszeniem wyników finansowych Amazonu za drugi kwartał. Doniesienia wskazują, że kierownictwo jest bardzo zainteresowane wzmocnieniem zaufania inwestorów do działalności handlu elektronicznego, który obecnie przynosi firmie straty. Wzrost sprzedaży online zwolnił bowiem po gwałtownym skoku podczas pandemii, a Amazonowi coraz bardziej zależy na zyskach ze biznesu związanego z usługami chmury, który jednak również spowolnił.

Czytaj też: Hawajski przewoźnik przygotowuje się do usługi cargo dla Amazon

Jak informuje Digital Commerce 360, gigant e-commerce nie ujawnił, ile takich obiektów dostawy ma obecnie, ale podwojenie tej liczby prawdopodobnie wymagałoby budowy dziesiątek nowych placówek. Amazon oferuje obecnie miliony produktów w ramach dostawy tego samego dnia, w 90 obszarach metropolitalnych w Stanach Zjednoczonych. Obiekty zapewniające dostawę w tym samym dniu są mniejsze i znajdują się bliżej dużych centrów ludności w porównaniu z większymi magazynami Amazonu, które są umiejscowione przy autostradach na obrzeżach dużych miast.

Te hybrydowe obiekty pozwalają nam realizować, sortować i dostarczać wszystko z jednej lokalizacji, dzięki czemu cały proces dostarczania paczek klientom odbywa się jeszcze szybciej. Wybór produktów Amazona różni się w zależności od miasta, ponieważ regularnie aktualizujemy naszą ofertę produktów w oparciu o to, co jest najczęściej kupowane przez naszych klientów lub w oparciu o sezonowe zapotrzebowanie w danym obszarze – powiedział Doug Herrington, szef Worldwide Stores w Amazonie.

Amazon jest liderem w tym segmencie

Szybka dostawa zamówień online pomogła Amazonowi stać się liderem rynku w USA, zapewniając firmie ponad jedną trzecią całej sprzedaży, czyli około sześć razy więcej niż największy konkurent, Walmart. Jednak inwestorzy coraz bardziej martwią się o koszty pakowania zamówień i dostarczania ich do domów klientów, które obniżają marże zysku. Tradycyjni sprzedawcy detaliczni, tak jak Walmart, mają bowiem przewagę, ponieważ ich sklepy pełnią także rolę punktów odbioru. Jak zauważył Neil Saunders, analityk w Globaldata, inwestycja Amazon w dostawy tego samego dnia prawdopodobnie spotka się z mieszaną reakcją inwestorów.

Niektórzy będą zachęceni, że Amazon może zwiększyć sprzedaż, uczynić zakupy online bardziej wygodnymi i bardziej efektywnymi operacjami. Inni będą martwić się o wysokie koszty początkowe, ponieważ obiekty te są kosztowne w budowie i wymagają dużej automatyzacji, co wywołuje obawy odnośnie tego, ile czasu zajmie odzyskanie zysków z inwestycji. Amazon musi się postarać, aby przekonać ludzi, że ta inwestycja przyniesie korzyści dla wyników finansowych – powiedział Saunders.

Czytaj też: Czego nie można sprzedawać na Amazonie? Photo of Filip Lamański

Jak informuje Digital Commerce 360, skoncentrowanie się przez Amazona na szybkości dostawy pokrywa się z procesem sądowym w jego macierzystym stanie, Waszyngtonie, związanym z kontuzjami w magazynach firmy. Urzędnicy stanowi oskarżają Amazon o utrzymywanie niebezpiecznych warunków pracy w magazynach, które narażają pracowników. Firma sprzeciwia się tym zarzutom i będzie broniła swoich racji podczas przesłuchań zaplanowanych na jesień.

Amazon Air zrywa partnerstwo z Silver Airways! Co z paczkami?