Info z rynkuLotniczyTransport

China Eastern przywraca pierwszego Boeinga 737-800 po ostatnim wypadku

Po katastrofie Boeinga 737-800 linii China Eastern, wszystkie maszyny tego typu zostały uziemione przez przewoźnika z Państwa Środka. Było to konieczne na czas analizowania czarnych skrzynek. Wszystko po to, aby uniknąć takich incydentów w przyszłość. Pytanie tylko, czy chińska linia naprawdę ponownie zawierzyła w bezpieczeństwo amerykańskiej jednostki, czy wręcz przeciwnie?

China Eastern przywraca do służby uziemione Boeingi 737-800

China Eastern ma przedstawić raport z katastrofy, do której doszło 21 marca w prowincji Guangxi. Wówczas zginęło 132 pasażerów, czyli wszyscy obecni na pokładzie feralnego lotu. Tymczasem dzięki znalezieniu czarnych skrzynek, jest możliwa dokładna analiza tego, co wówczas wydarzyło się na pokładzie Boeinga 737-800.

I choć sama maszyna była na stanie China Eastern od niemal sześciu lat, to nie było z nią do tej pory żadnych problemów technicznych. Z tego powodu linie China Eastern Airlines uziemiły wszystkie z ponad 100 swoich samolotów 737-800.

Czytaj również: Chiny odmawiają Rosji dostaw części samolotów. Szykuje się katastrofa?  

Wszystko po to, aby uniknąć ewentualnej następnej tragedii.

Kontrola nie wykazała jednak żadnych problemów ani wad we wszystkich posiadanych jednostkach. Niemniej jednak w międzyczasie trwa dochodzenie w sprawie przyczyny katastrofy, a wstępny raport zostanie opublikowany w najbliższych dniach.

Czytaj również: katastrofy, do której doszło 21 marca w prowincji Guangxi

Wznowienie lotów Boeingami niecały miesiąc po katastrofie. Pierwsza trasa tą maszyną, był lot MU5483 z Kunming do Chengdu. Należy również dodać, iż ostatni śmiertelny wypadek samolotu cywilnego w Chinach miał miejsce w 2010 roku. Wówczas samolot linii Henan Airlines rozbił się przy słabej widoczności, podchodząc do lądowania na lotnisku Yichun. Z 96 osób znajdujących się na pokładzie zginęły 44.

Chiny wyprodukowały lewitującą kolej magnetyczną zdolną poruszać się 600 km/h!

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button