Bangladesz chce odszkodowania za zniszczenie statku przez Rosjan
Bangladesz chce odszkodowania za statek towarowy Banglar Samriddhi, trafiony w marcu rosyjskim pociskiem rakietowym. Państwowa firma Bangladesh Shipping Corp ubiega się o 22,4 mln dolarów odszkodowania od swojego ubezpieczyciela. To pierwsze tak poważne roszczenie o ubezpieczenie za statek uszkodzony podczas wojny w Ukrainie.
Bangladesz chce odszkodowania
W nocy z 2 na 3 marca eksplozja wstrząsnęła pływającym pod banderą Bangladeszu statkiem Banglar Samriddhi i zabiła członka załogi. Statek utknął w Olvii od 24 lutego, po tym jak Ukraina zamknęła swoje porty z powodu rosyjskiej inwazji. Ukraina oskarżyła rosyjskie wojsko o zaatakowanie rakietami obiektów portowych, a ambasada Rosji w Dhace oświadczyła, że okoliczności incydentu są „w trakcie ustalania”. Rosja zaprzecza, jakoby celowała w ludność cywilną lub statki handlowe, co jest oczywiście nieprawdą. Teraz Bangladesz chce odszkodowania za zniszczenia.
Family members received the dead body of Md Hadisur Rahman who died in a Russian missile attack on the Banglar Samriddhi ship in Ukraine, at Hazrat Shahjalal International Airport.
March 14, 2022
Dhaka, Bangladesh© Piyas Biswas / NB pic.twitter.com/SAbIdRxHY8
— Piyas Biswas (@PiyasBiswas) March 14, 2022
Właściciel uszkodzonego statku, firma Bangladesh Shipping Corp, zgłosiła roszczenie do swojego ubezpieczyciela. Ubezpieczenie od ryzyka wojennego zostało zapewnione przez Sadharan Bima Corporation z siedzibą w Dhace i reasekurowane przez londyńskiego brokera Lloyd’s of London, firmę Tysers. Źródło w Sadharan Bima Corporation dodało, że zaangażowanie Shadharan Bimy wynosiło 10%, a Tysers pokrywał pozostałe 90%.
Na szczęście na pokładzie nie było żadnego ładunku, gdy statek dotarł do portu Olvia. Statek miał zabrać z portu glinkę kaolinową przed podróżą do Włoch – powiedział urzędnik, odnosząc się do materiału używanego do wyrobu ceramiki.
Agencja ONZ ds. żeglugi powiedziała w zeszłym tygodniu, że stworzy bezpieczny korytarz morski dla statków handlowych i załóg, które utknęły na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim, choć źródła z branży żeglugowej spodziewają się, że postępy będą powolne. W ostatnich dniach rosyjskie pociski trafiły w cztery inne statki, a jeden z nich zatonął. Od wybuchu wojny składki ubezpieczeniowe za rejsy do tego regionu wzrosły o ponad 100%. Ubezpieczyciele uważnie przyglądają się kolejnym roszczeniom, które w ostatecznym rozrachunku spowodują dalszy wzrost kosztów.
Czytaj też: Agencja żeglugowa ONZ zwołuje specjalne posiedzenie w sprawie Ukrainy
Bangladesh Shipping Corp musi poczekać na rozpatrzenie roszczenia
Bangladesz chce odszkodowania w wysokości 22,4 mln dolarów od swojego ubezpieczyciela. Dyrektor zarządzający Bangladesh Shipping Corp, komodor Suman Mahmud Sabbir, powiedział jednak, że rozpatrzenie roszczenia zajmie trochę czasu.
Bez usunięcia statku poza obszar działań wojennych ubezpieczyciel nie może wysłać swojego rzeczoznawcy, aby ocenił wysokość szkody. Podejmujemy wszelkie niezbędne działania, aby na pewno zabezpieczyć nasze interesy – powiedział Sabbir.
Londyński rynek ubezpieczeń morskich poszerzył obszar wód, które uważa za obszary wysokiego ryzyka w tym regionie, ponieważ konflikt nasila się, a zagrożenia dla żeglugi handlowej rosną.
Na papierze powinno to być proste roszczenie. Jednak biorąc pod uwagę sytuację na Ukrainie, jego rozpatrzenie może zająć trochę czasu, zwłaszcza jeśli potrzebna będzie dodatkowa dokumentacja – powiedział przedstawiciel branży ubezpieczeniowej.
Viktor Vyshnov, zastępca szefa ukraińskiej administracji morskiej, powiedział agencji Reuters, że statek jest teraz zakotwiczony w porcie bez załogi na pokładzie. Pozostałych 28 członków załogi zostało ewakuowanych z powrotem do Bangladeszu. Vyshnov potwierdził, że mostek statku został uszkodzony podczas uderzenia pocisku, ale nie było jasne, czy silnik został wyłączony.
Statki zazwyczaj posiadają ubezpieczenie P&I, które obejmuje roszczenia od odpowiedzialności cywilnej, w tym szkody środowiskowe i obrażenia. Oddzielne polisy na kadłub i maszyny zabezpieczają statki przed uszkodzeniami fizycznymi. Do tego dochodzi jeszcze ubezpieczenie od ryzyka wojennego.
Czytaj też: Industrializacja rodem z ZSRR nie uratuje Rosji przed zagładą
Znajdziesz nas w Google News
2 Komentarze