W najbliższym czasie polskie tablice rejestracyjne czekają zmiany. W niektórych miastach zostanie zastosowany nowy wyróżnik. Zmiany są wdrażane już m.in. w Krakowie, Poznaniu czy Wrocławiu.
Tablice rejestracyjne – kierowców czekają zmiany
Powoli kończą się dostępne kombinacje cyfr i liter. Tak więc charakterystyczne dla danych miast oznaczenia zostaną zastąpione przez nowe wyróżniki. Zmienione tablice można zaobserwować już na krakowskich drogach, gdzie samochody zamiast oznaczenia KR otrzymują KK.
W Polsce stosuje się zasadę, że raz użyty numer rejestracyjny nie może wrócić do systemu na innym pojeździe. To sprawia, że dostępny zasób się wyczerpuje. Inaczej jest choćby w Niemczech, gdzie dany numer po okresie pół roku wraca do bazy i może być ponownie wykorzystany.
Zobacz także: TLP: apel o rekompensaty dla przewoźników obsługujących rosyjski i białoruski rynek
Zmiany w największych polskich miastach
We Wrocławiu DW ma zastąpić wyróżnik DX. W Poznaniu PO ma zostać zastąpione na PY. Obowiązujący wyróżnik PO ma wystarczyć jeszcze na cztery miesiące wydawania tablic. System numeracji ma jednak pozostać niezmienny, co oznacza start od serii 00000. Nieco inne zmiany czekają mieszkańców Gdańska. Tam zmiany obejmą kombinację, gdzie zamiast trzech cyfr i dwóch liter stosowany będzie schemat cyfra-litera-trzy cyfry.
Według obowiązujących przepisów, które obowiązują od 31 stycznia tego roku, przy zakupie używanego samochodu będzie można zatrzymać jego dotychczasową kombinację, nawet jeśli jest ona niezgodna z danym regionem. Wcześniej konieczne było dokonanie zmiany i przerejestrowanie samochodu. Do tej pory tablice można było zachować wyłącznie w obrębie jednego powiatu. Po zaprowadzonych zmianach dokonując zakupu samochodu z Krakowa, mieszkając w Gdańsku, będzie można zachować oznaczenie bez dodatkowych kombinacji. Zgodnie z przepisami liczba wydawanych tablic ma się zmniejszyć, co sprawi, że obecnie wybrany system będzie obowiązywał przez dłuższy czas.
Zobacz także: Zmiana przepisów drogowych to stanowczo za mało
Wraz z rosnącą liczbą samochodów na polskich drogach kończy się powoli możliwa kombinacja liczb. Dlatego już wkrótce w większych miastach będzie można spotkać tablice rejestracyjne ze zmienionymi symbolami. Eksperci twierdzą, że nowe oznaczenia wystarczą na najbliższe 20 lat.
Znajdziesz nas w Google NewsPolscy przewoźnicy alarmują: Unijny pakiet mobilności nas wykończy
Jeden komentarz