Niemieckie porty morskie uważają, że propozycja UE, dotycząca rozbudowy energetyki na lądzie, nie jest właściwą strategią na ograniczenie emisji ze statków. Stoją na stanowisku, że należy wprowadzić europejski limit emisji CO2 dla wszystkich cumujących statków morskich i żeglugi śródlądowej.
Niemieckie porty poszukują nowych pomysłów na ograniczenie emisji ze statków
W maju 2021 roku dziewięć największych niemieckich portów morskich, w tym JadeWeserPort Wilhelmshaven, Seehafen Wismar, Port Rostock, Port Kiel, Niedersachsen Ports, Hamburg Port Authority, bremenports, Lübeck Port Authority i Brunsbüttel Ports, podpisało w maju zeszłego roku protokół ustaleń w celu ustanowienia ram wspólnego działania, którego celem byłoby ograniczenie emisji ze statków w portach.
Wspólnie przedstawiły one dokument określający stanowisko w sprawie „ZeroEmission@Berth”. W dokumencie, podpisanym przez spółki zarządzające wyżej wymienionymi portami, czytamy:
Jeśli działają w 100 procentach w oparciu o energię odnawialną, lądowe urządzenia zasilane energią elektryczną z sieci mogą być skutecznym środkiem redukcji emisji ze statków morskich i śródlądowych zadokowanych w porcie, ale nie dla każdego portu, nie dla każdego nabrzeża i nie dla każdego statku.
W lipcu 2021 r. Komisja Europejska opublikowała pakiet „Fit for 55„, którego celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 proc. do 2030 r. w porównaniu z poziomem z 1990 r. Pakiet przewiduje szczególne wymagania dla statków cumujących przy nabrzeżu. Zerowa emisja w miejscu cumowania będzie obowiązkowa dla niektórych typów statków od 2030 r., a zasilanie z lądu, akumulatory i ogniwa paliwowe są wymienione w dokumencie jako potencjalne rozwiązania, które pozwolą na ograniczenie emisji ze statków.
Zapewnienie zasilania z sieci lądowej dla ok. 3 550 miejsc postojowych dla statków pełnomorskich w niemieckich portach – lub nawet tylko większego odsetka miejsc postojowych – wymagałoby inwestycji rzędu miliardów euro. Inwestycje te musiałyby zostać poniesione przez podatników i przez porty, bez znaczącego wsparcia ze strony operatorów statków odpowiedzialnych za emisje.
Co więcej, tylko niektóre statki byłyby zobowiązane do korzystania z udostępnionych urządzeń zasilania lądowego. Doprowadziłoby to do sytuacji, w której jeden statek zacumowany przy nabrzeżu z przyłączem zasilania z lądu byłby zobowiązany do korzystania z energii z lądu, podczas gdy inny nieregulowany statek przy tym samym nabrzeżu nadal miałby pozwolenie na spalanie paliw kopalnych.
Czytaj też: Danish Shipping: Środki klimatyczne UE w „Fit for 55” są sprzeczne
Konkurs na ograniczenie emisji ze statków
Podczas gdy niemieckie porty morskie popierają podstawowy cel, jakim jest ograniczenie emisji ze statków, uważają, że koncentracja na rozwiązaniu musi być otwarta na wszystkie technologie, a tym samym umożliwiać na przykład stosowanie paliw z odnawialnych źródeł energii. Paliwa takie mogą zredukować emisję dwutlenku węgla i zanieczyszczeń powietrza nie tylko przy nabrzeżu, ale także w trakcie eksploatacji statku na morzu, a tym samym osiągnąć redukcję na znacznie większą skalę. Około 95 procent emisji powodowanych przez żeglugę jest generowanych podczas rejsu, podczas gdy czas spędzony w porcie to tylko pięć procent.
W swoim stanowisku dziewięć dużych niemieckich portów morskich zachęca przemysł żeglugowy do poszukiwania wspólnych rozwiązań dla bezemisyjnych zacumowanych statków — rozwiązań, które stanowią alternatywę dla systemów zasilania z lądu. Niemieckie porty zainicjowały konkurs, aby zidentyfikować i dowiedzieć się więcej o odpowiednich technologiach i podejściach. W ten sposób wspólnie poszukują alternatyw dla istniejących systemów zasilania brzegowego oraz rozwiązań w zakresie dostaw energii dla statków zacumowanych, które mogą również przyczynić się do zmniejszenia emisji, gdy statki są na morzu. Trzy kategorie konkursowe to:
- Koncepcje: wciąż na etapie badań i rozwoju, ale wykazujące potencjał innowacyjny.
- Prototypy: pomysły, które wykazują techniczną wykonalność, ale nadal nie są na etapie rozwoju (np. ekonomiczne studia wykonalności lub dalszy rozwój systemu).
- Istniejące rozwiązania technologiczne: rozwiązania gotowe do wprowadzenia na rynek, które są już z powodzeniem stosowane w innych portach lub na statkach i są dostępne, ale mogą jeszcze wymagać pewnego dostosowania lub zwiększenia skali.
Konkurs innowacji rozpoczął się z początkiem lutego i potrwa do czerwca, a zgłoszenia będą oceniane przez jury złożone z przedstawicieli przedsiębiorstw żeglugowych, stowarzyszeń morskich i świata nauki. W proces decyzyjny zaangażowani będą również przedstawiciele portów.
Czytaj też: Filipiny chcą zredukować 75% emisji w 13 lat. Pomóc mają inwestorzy z Europy
Znajdziesz nas w Google News
2 Komentarze