Boeing inwestuje 450 mln dolarów w latające taksówki WISK

Boeing uważa, że latające taksówki to przyszłość Stanów Zjednoczonych. Z tego powodu gigant lotniczy zdecydował się na kolejne dofinansowanie projektu całkowicie elektrycznej autonomicznej taksówki powietrznej Wisk Aero.

Projekt autonomicznej taksówki Wisk Aero

Amerykański gigant lotniczy poinformował, że zainwestuje 450 milionów dolarów w firmę Wisk Aero, aby rozwijać technologię latających taksówek. Wisk to przedsiębiorstwo należące do Boeinga i Kitty Hawk.

Środki zostaną przeznaczone na dalszy rozwój elektrycznego samolotu pionowego startu i lądowania szóstej generacji (eVTOL). To pierwszy w historii kandydat do certyfikacji autonomicznego, całkowicie elektrycznego samolotu pasażerskiego. Dofinansowanie ma pomóc również w przygotowaniu do produkcji seryjnej, która ma ruszyć w najbliższych latach. To drugi raz, kiedy Boeing zdecydował się na wsparcie projektu. Pierwszym razem w 2019 roku nie ujawniono jednak kwoty.

Marc Allen, dyrektor ds. strategii Boeinga, powiedział Reuters:

Naszym zdaniem wielką strategiczną przewagą Wisk jest przejście od razu do samolatującego samolotu, budowanie tych zasad na każdym poziomie projektowania i rozwoju.

Zobacz także: Po chińskich drogach będą jeździć autonomiczne taksówki bez kierowców

Latające taksówki przyszłością USA

Wisk Aero to firma, która została założona w formie start-upu w 2010 roku pod nazwą Zee Aero. Jako swój główny cel podaje chęć eksploatacji jednej z największych w branży flot samolotów zaawansowanej mobilności powietrznej (AAM) eVTOL po pięciu latach od otrzymania certyfikacji.

Boeing powiedział, że będzie to pierwszy autonomiczny pojazd przewożący pasażerów certyfikowany w Stanach Zjednoczonych. Wisk przyznał, że zainwestowanie w rozwój technologii kolejnych 450 milionów dolarów sprawi, że będzie to najlepiej dofinansowany tego typu projekt na świecie. Przesunięto jednak szacowany czas wprowadzenia urządzeń na rynek. Pierwotną datą miał być 2024 rok, jednak z uwagi na wydłużenie prac prognozuje się, że latające taksówki mogą zacząć przewozić pasażerów cztery lata później, w 2028 roku.

Zobacz także: Disney i Boeing – najgorsze akcje Dow Jones w 2021 roku

Boeing jest właścicielem pakietu większościowego w Wisk. Zdaniem niezależnych ekspertów nawiązanie współpracy z firmą z Doliny Krzemowej jest lepszym rozwiązaniem, niż prowadzenie badań we własnym zakresie, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę ostatnie problemy finansowe w branży lotniczej. Boeing wierzy, że rozwiązania opracowane przez Wisk znajdą zastosowanie w przypadku działalności podstawowej giganta lotniczego.