Petersburg nowym hubem w transporcie kolejowym z Chin

1 stycznia otwarto nowe połączenie Chiny-Europa, które połączyło chińskie miasto Xi’an z Mannheim w Niemczech. Zarazem wzrosło nieoczekiwanie znaczenie Petersburga w transporcie kolejowym z Chin, ponieważ trasa omija Białoruś, a kontenery są przeładowywane w dawnej stolicy Rosji, żeby drogą morską dotrzeć do Niemiec. Petersburg może stać się nowym hubem kolejowym. 

Petersburg nowym hubem transportowym między Chinami a Europą

Nowe połączenie ma przebiegać z Chin przez Rosję do portu w Petersburgu. Następnie ładunek ma być przetransportowany drogą morską do niemieckiego portu Mukran. Z tego miejsca transport ponownie na szynach ma podążyć do Mannheim. Pierwszy pociąg jest już w drodze. Ma pokonać odległość prawie 13 tys. kilometrów. Co najważniejsze, trasa ta omija w całości Białoruś, ale również Litwę, z którą Chiny są skonfliktowane z powodu wspierania Tajwanu przez rząd w Wilnie. W tej sytuacji Petersburg stanie się nowym hubem kolejowym.

Celem ominięcie Białorusi

Podstawowym celem dla planistów tej trasy było ominięcie Białorusi. Jak podkreślają chińscy przewoźnicy, trasa ta jest wygodna, a towary docierają w porównywalnym czasie do Europy. Pominięcie tranzytu przez Białoruś i Polskę chroni chińskie firmy przed kolejnymi opóźnieniami wynikającymi z zatłoczenia przejść granicznych. Wpływ na to ma również duży ruch w terminalu w Małaszewiczach w Polsce.

Zobacz również: Nowy Jedwabny Szlak: Powstał największy żuraw kontenerowy w Europie

Najważniejszym jednak powodem zmiany trasy była kryzysowa sytuacja na polsko-białoruskiej granicy, która zagrażała płynności ruchu kolejowego między tymi państwami. Chiny chcą zabezpieczyć trasy dla swoich towarów i szukają alternatyw.

Nie tylko jedna trasa. Petersburg łączy również Pekin z Hamburgiem

W grudniu ubiegłego roku przetestowano trasę z Hamburga przez Petersburg do Pekinu. Cała podróż kontenerów z niemieckiego portu do chińskiej stolicy trwała 26 dni. Operatorem tej trasy była spółka FELB, zajmująca się transportem towarów między Europą a Chinami i Japonią. W tym roku trasa ta ma zacząć funkcjonować regularnie. Wyraźnie widać więc tendencję do szukania alternatywnych tras omijających Białoruś i Polskę, a Petersburg może stać się nowym hubem kolejowym.

Zobacz również: Transport z Chin: W 2021 roku koleją przewieziono niemal milion TEU!

Jak podkreślił Uwe Leuschner, dyrektor generalny FELB:

W dłuższej perspektywie nowy korytarz z Petersburga odciąży istniejące trasy przez Polskę, co doprowadzi do zmniejszenia zaległości w transporcie towarów. Trasą przez Petersburg pokazujemy realną alternatywę, która należy do przyszłości w obliczu rosnących wolumenów towarów.

Zobacz również: Wymiana handlowa Niemiec: Polska w górę, Rosja w dół

Znajdziesz nas w Google News