Pociągi elektryczne usprawnią kolej w Irlandii. Koszt? 1,5 mld złotych

Aż 750 podmiejskich zespołów trakcyjnych spółki Alstom kupią Irlandzkie Koleje Państwowe Iarnród Éireann. Część ze składów będzie wyposażonych w specjalne akumulatory oraz system hamowania rekuperacyjnego. Dzięki temu irlandzkie pociągi elektryczne będą mogły się poruszać po trasach niezelektryfikowanych, które do tej pory były niedostępne dla zwykłych EZT-ów.

Elektryczne pociągi zmienią kolej w Irlandii

Jak informuje Railway Gazette, Irlandzkie Koleje Państwowe Iarnród Éireann zdecydowały się na zakup 19 pięciowagonowych EZT od spółki Alstom, uzyskując w ten sposób 95 wagonów osobowych. Inwestycja pochłonęła 317,8 mln euro (ok. 1,5 mld złotych), przez co jest największym zakupem kolejowym w historii tego kraju. Niemniej jednak spółka Alstom została oficjalnie wybrana jako dostawca wszystkich 750 podmiejskich zespołów trakcyjnych w ramach programu DART+.

Zobacz również: Szybka kolej w UE. Jakie plany przedstawiła Komisja Europejska?

Trzynaście pociągów, które będzie zasilanych prądem stałym o napięciu 1500 V, zostało wyposażonych w specjalne akumulatory. Dzięki temu będzie można ich używać na liniach niezelektryfikowanych. Duża część kosztów obejmuje również projektowanie całkiem nowych pojazdów, ponieważ obecny kontrakt obejmuje część z dostępnych typów pociągów. Następne muszą zostać opracowane i dostarczone w najbliższej dekadzie.

Inwestycja jest częścią programu DART+, który finansowany jest z Narodowego Planu Rozwoju na lata 2021-2030. Celem nadrzędnym jest podwojenie zdolności przewozowej dublińskich pociągów podmiejskich i potrojenie długości zelektryfikowanych odcinków linii podmiejskich. Jak informuje węgierski serwis IHO:

Tabor kolejowy zostanie zaprojektowany przez Alstom na bazie rodziny X’Trapolis, przy czym jedną z głównych różnic będzie szeroki rozstaw torów sieci dublińskiej wynoszący 1600 mm. Oczekuje się, że pierwsze pociągi zaczną kursować w połowie 2024 r. i wejdą do eksploatacji w 2025 r.

Wraz z przybyciem nowych pociągów, Iarnród Éireann będzie mógł na stałe zatrzymać oryginalne pociągi DART, które kursują od 1984 r. i obecnie są już przestarzałe.

Transport w Irlandii zmieni się nie do poznania

Pociąg X’Trapolis osiąga prędkość maksymalną 145 kilometrów na godzinę. Jego długość wynosi niemal tyle samo co czterowagonowe pociągi DART, które są obecnie na stanie irlandzkich kolei. Przepływ pasażerów mają ułatwić szerokie przejścia pomiędzy wagonami. Co ciekawe, Iarnród Éireann planuje również zamówienie dłuższej dziesięciowagonowej wersji tego typu, która może pomieścić nawet 1100 pasażerów.

W jaki sposób ma to działać? Według przedstawicieli kolei będą osobne wagony dla rodzin, osobne dla rowerzystów, czy skuterów elektrycznych. Nad wszystkim będą czuwać kamery, a do dyspozycji pasażerów będą wyświetlacze TFT, które zapewnią odpowiednią komunikację i informacje na temat rozkładu jazdy.

Zobacz również: Irlandia rajem dla amerykańskich korporacji. A traci na tym cała UE

Ponadto dzięki zainstalowaniu specjalnych baterii, pociągi będą mogły kursować na 52-kilometrowej trasie podmiejskiej, która nie jest zelektryfikowana. Aby uniknąć zastojów, na niektórych stacjach zainstalowano punkty szybkiego ładowania, które naładują baterie w pociągach w ciągu 20 minut.

Dodatkowo dzięki systemowi hamowania rekuperacyjnego, będzie można odzyskać energię z powrotem do akumulatorów. Dzięki temu rozwiązaniu pociągi Alstom będą mogły przejechać nawet 80 kilometrów na odcinkach niezelektryfikowanych.