Wraz z rozwojem branży e-commerce rośnie popyt na tanie usługi transportowe. Przedsiębiorstwo Eastern Airlines wykorzystało chwilowy przestój na rynku, kupując używane samoloty Boeing 777. Zamiast poddawać je profesjonalnej modernizacji, firma planuje usunąć miejsca pasażerskie, a powstałą przestrzeń uzupełnić paczkami.

Pandemia, hamując turystykę, stymuluje rozwój e-commerce

Podczas pandemii ucierpiał przemysł turystyczny, a wiele firm oferujących tanie loty zmuszonych było do wyprzedania części floty. Kryzys związany z ograniczaniem lotów najmocniej uderzył w przedsiębiorstwa azjatyckie. W ten sposób niewielkie przedsiębiorstwo lotnicze Eastern Airlines pozyskało 10 odrzutowców Boeinga, a pozostałe 25 ma przybyć w ciągu najbliższych trzech miesięcy od trzech upadających azjatyckich linii.

Siemens zrealizuje inwestycję w egipską kolej. Wartość to 4,45 mld USD

Eastern Airlines – minimalizacja kosztów poprzez szybką konwersję

Boom w branży e-commerce, który można było zaobserwować podczas pandemii, zaowocował większym zapotrzebowaniem na samoloty cargo oraz hangary przekształcające. Oprócz wzmacniania podłóg do przewożenia cięższych ładunków instaluje się większe drzwi, umożliwiając w ten sposób transport cięższych ładunków oraz zwierząt. Eastern Airlines, poprzez autorski plan modernizacji samolotów Boeing 777 nie tylko skróci czas konwersji samolotu do dwóch tygodni, ale przede wszystkim zminimalizuje koszty związane z przekształcaniem pokładu w profesjonalnym hangarze. Dodatkowo linie rezygnują z wykorzystania modelu 777 do przewożenia pasażerów, zastępując go Boeingiem 767. Steve Harfst, dyrektor naczelny Eastern ogłosił, że:

Zrezygnowanie z samolotów Boeing 777 na Boeing 767 w przypadku lotów pasażerskich ma znaczenie strategiczne. Decyzja ta umożliwi pozyskanie większej liczby samolotów 777 do konwersji, co ma duży wpływ na rozwój Eastern Airlines w przyszłości.

Zdaniem ekspertów plan Eastern Airlines w najbliższych latach uczyni go jednym z najbardziej liczących się w branży frachtowców 777. Samoloty te są względnie tanie w utrzymaniu, a niskie koszty związane z konwersją czynią go tanią alternatywą dla modeli cargo. Obecnie na rynku dominuje FedEx, posiadający w swojej flocie 49 Boeingów 777, jednak Eastern w najbliższych latach planuje wprowadzać do swojej floty 10 przekształconych samolotów każdego roku. W przyszłości może więc poważnie zagrozić największemu na świecie przewoźnikowi kurierskiemu.