PLAKO System - inteligentne systemy dokowania
Info z rynkuTransport

Maersk osiąga rekordowe przychody z transportu i winduje ceny frachtu

Ceny frachtu są coraz wyższe, a firmy zajmujące się transportem morskim zarabiają krocie. Zaliczają przy tym mocne odbicie, choć przyblokowanie Kanału Sueskiego odbiło się przez chwilę na ich finansach. Niemniej jednak firma Maersk poinformowała, że w tym roku zaliczyła ogromne wzrosty przychodów i nic nie zapowiada zmian w zakresie ich minimalizowania.

Najpierw pandemia i wstrzymane dostawy na całym świecie. Potem tajfuny i problemy logistyczne, nie wspominając już o blokadzie Kanału Sueskiego. Wszystko to sprawiło, że firmy logistyczne musiały zmierzyć się z wieloma problemami, które de facto przyczyniły się do problemów z przewozem towarów. Teraz kiedy nadszedł boom eksportowy, a w portach brakuje kontenerowców, firmy takie jak Maersk mogą windować ceny.

Zapotrzebowanie na transport spowodowało ogromne wzrosty frachtu, o czym pisaliśmy już wcześniej. Obecne ceny frachtu z Chin do wschodniego wybrzeża USA wynoszą niemal 21 tysięcy USD (40-stopowym kontenerem), a do Europy niemal 14 tysięcy USD.

Ceny frachtu ponownie biją rekordy. Jest jeszcze gorzej niż było

Spółka Maersk poinformowała właśnie o wynikach finansowych za drugi kwartał 2021 roku. Okazuje się, że są one rekordowe, ponieważ firma zyskała aż 5,1 mld dolarów przed odliczeniem podatków. Rok temu było to „raptem” 1,7 mld dolarów.

Okazuje się, że przez nagły wzrost zapotrzebowania na materiały z Azji, rynek zweryfikował obecną sytuację. E-commerce stało się jeszcze popularniejsze, dzięki czemu zyskali na tym giganci, tacy jak Amazon. Wpływ na to miało również zapotrzebowanie na półprzewodniki i inne produkty z Azji, które do tej pory były podstawą zapotrzebowania firm zachodnich.

Wszystko to sprawia, że transport morski powoli przestaje być opłacalny dla szeregu firm, które obecnie wolą inwestować w transport lotniczy. To na dłuższą metę może okazać się nie tylko szybszym, ale tańszą formą przewozu produktów. Niestety największym minusem i tak pozostanie kwestia załadunku.

Niemniej jednak wzrost ceny frachtu aż o 500% w porównaniu z zeszłym rokiem sprawia, że firmy na nowo muszą zastanowić się nad strategią długoterminową i inwestowaniem w łańcuchy dostaw.

Maersk zwiększa swoje wpływy na całym świecie stając się główną firmą transportową

Jak przekazało prezes Maersk, Soren Skou w rozmowie z CNBC:

[…] obecnie w żegludze kontenerowej mamy do czynienia z niezaspokojonym popytem. Globalne zdolności przewozowe nie są w stanie zaspokoić całego popytu i to właśnie powoduje wzrost stawek frachtowych.

Statek Ever Given zawitał do portu. Wcześniej zablokował Kanał Sueski

Prezes Maersk próbował wytłumaczyć również, że obecne ceny są wynikiem przyblokowanych transportów m.in. w Los Angeles i Azji. Niemniej jednak lokalne firmy starały się obsłużyć popyt detaliczny, budując przy tym zapasy. Kiedy jednak ich zabrakło, to pojawiły się problemy, a to z kolei przyczyniło się do silnego popytu na kontenery.

Spółka ogłosiła również przejęcia firm zajmujących się przewozem paczek Visible Supply Chain Management i B2C Europe. Jest to bowiem strategia rozwojowa w zakresie inwestycji długoterminowych w e-commerce.

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button