Po ponad roku obrad Lufthansa zdecydowała się ostatecznie nie zbywać działalności w zakresie konserwacji. Firma ogłosiła, że plan sprzedaży mniejszościowego udziału w Lufthansa Technik nie będzie kontynuowany.
Lufthansa Technik nie zostanie sprzedana
Zamiast tego Lufthansa planuje samodzielne wdrożenie opracowanych w ostatnich miesiącach strategii wzrostu. Prezes Lufthansa Technik, Sören Stark stwierdził, że nowy plan stawia „bardzo ambitne cele na nadchodzące lata”. Akcje Lufthansy spadły po tej wiadomości, po osiągnięciu wcześniej najwyższego poziomu od połowy roku.
Czytaj też: Lufthansa Technik zamienia Airbus A320 w laboratorium wodorowe
Jak informuje portal Aero, koncern Lufthansy chce skoncentrować się bardziej na swoich działaniach lotniczych i dlatego planowano częściową sprzedaż działalności konserwacyjnej. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami agencji Bloomberg, w grze była co najmniej jedna piąta udziałów, a cała jednostka była wyceniana na około 8 miliardów euro. Istnieją oczywiste powody dla obecnej zmiany strategii i rezygnacji z planów sprzedaży. Lufthansa wspomniała o zmienionym kierunku rozwoju na rynku silników, co otwiera przed firmą nowe perspektywy.
W obliczu trwających problemów producentów w tym obszarze strategiczna wartość Lufthansa Technik jako integralnej części Grupy Lufthansy w ostatnich miesiącach znacznie wzrosła. Zarząd oczekuje trwale zwiększonego popytu na usługi naprawy i przeglądu silników. Oprócz rosnącej liczby starszych silników w światowej eksploatacji, przyczynia się do tego także większa intensywność konserwacji nowo opracowanych silników – wyjaśnił przewodniczący rady nadzorczej przedsiębiorstwa utrzymania, Detlef Kayser.
Lufthansa Technik launches growth program “Ambition 2030” / Growth without external investor. More info: https://t.co/wB0PUR4qt4
— Lufthansa News (@lufthansaNews) November 30, 2023
Ambition 2030
Obecnie problemy ma producent silników Pratt & Whitney, który latem rozpoczął obszerny program zwrotu dla swojego napędu Getriebefan. Lufthansa posiadała według wcześniejszych informacji ponad 60 samolotów z tym napędem. Jak powiedział szef Lufthansy, Carsten Spohr, w związku z programem zwrotu trzeba by obsłużyć 146 turbin w całej grupie. Jednak Lufthansa Technik prawdopodobnie zarobi również jako podmiot konserwujący silniki innych linii lotniczych podczas kryzysu związanego z Getriebefan.
Jak informuje portal Aero, program wzrostu o nazwie „Ambition 2030” ma zwiększyć rentowność firmy w nadchodzących latach. Planowane są „rozległe” inwestycje w rozbudowę głównego obszaru działalności. Istniejące lokalizacje mają zostać rozbudowane, a ponadto planuje się szybką budowę kolejnej fabryki w Europie, aby sprostać zwiększonemu popytowi. Rozważa się także ewentualne przejęcia w celu rozszerzenia międzynarodowej obecności. Dodatkowo, Lufthansa Technik planuje rozwinięcie modeli biznesowych opartych na cyfrowych technologiach.
Czytaj też: Transport lotniczy jest bezkonkurencyjny czasowo
W ubiegłym roku firma osiągnęła przychody w wysokości prawie 5,6 miliarda euro, zatrudniając około 22 000 osób na całym świecie, co stanowiło około 17 procent ogólnych przychodów Grupy Lufthansy. W 2023 roku Lufthansa Technik zakłada osiągnięcie obrotu powyżej 6 miliardów euro.
Znajdziesz nas w Google News
Jeden komentarz