Jeszcze w tym roku Ukraina połączy swoją kolej z Polską i siecią TEN-T. Nasi wschodni sąsiedzi planują wybudować nową linię kolejową ze Lwowa, która będzie dostosowana do europejskiego rozstawu szyn. Pozwoli to uniknąć konieczności przeładunku wagonów na inne tory.
Ukraina połączy kolej z Polską
Ukraina rozpocznie budowę długo oczekiwanej linii kolejowej o rozstawie szyn 1435 mm, która jeszcze w tym roku połączy ukraińską kolej z Polską i siecią TEN-T. Początkowo Ukraina planowała rozpocząć budowę linii ze Lwowa aż do granicy z Polską w 2020 roku.
To budowa pierwszego dużego odcinka linii kolejowej dostosowanej do europejskiego rozstawu szyn. Połączymy naszą kolej z europejską siecią. To pierwszy projekt, który zbudujemy jeszcze w tym roku we współpracy z partnerami i darczyńcami z Europy – powiedział minister infrastruktury Ukrainy, Oleksandr Kubrakov na forum „Ukraina. 2024”.
Czytaj też: Jakie konsekwencje ma różny rozstaw torów w Polsce i w Europie?
Planowane zakończenie budowy jeszcze w tym roku
Sieć kolejowa Ukrainy ma rozstaw szyn 1520 mm, tak jak w większości krajów, które wcześniej leżały pod okupacją ZSRR. Aby poprawić łączność infrastrukturalną z resztą Europy i skrócić czas oczekiwania na przejściach granicznych, Ukraina planuje połączenie z Polską przy standardowym europejskim rozstawie szyn 1435 mm. Podobnie kraje bałtyckie oraz Hiszpania i Portugalia pracują nad infrastrukturą kolejową o rozstawie 1435 mm, aby połączyć się z resztą Europy w ramach sieci TEN-T.
Czytaj też: Ukraińskie firmy w Polsce coraz częstsze. 10% JDG należy do nich
Początkowo Ukraina planowała rozpoczęcie budowy europejskiej linii kolejowej ze Lwowa do Polski w 2020 roku. Projekt o wartości 21 milionów dolarów został również uwzględniony na liście priorytetowych inwestycji. Pierwotnie zakładano zakończenie budowy kolei do końca 2023 roku, ale teraz Ukraina twierdzi, że budowa rozpocznie się i zakończy jeszcze w tym roku.
Rozbudowa ukraińskiej sieci kolejowej przyspieszy transport pasażerów i towarów za granicę. Pośpiech naszych sąsiadów nie powinien dziwić, bowiem ukraiński system transportu wciąż zmaga się ze skutkami rosyjskiej inwazji, która rozpoczęła się już ponad dwa lata temu. Sprawy Ukraińcom nie ułatwiają blokady drogowe i kolejowe na granicy z Polską. Polscy rolnicy protestują od pewnego czasu przeciwko transportowi ukraińskich produktów rolnych do i przez Polskę. Choć przez nasz kraj miał odbywać się wyłącznie tranzyt, część zboża trafiła na polski rynek, uderzając w rodzimą produkcję.
Znajdziesz nas w Google NewsPKP pozwie polskich rolników?! Poszło o blokadę pociągów z Ukrainy
