Transport wodny najmniej energochłonnym, w przeciwieństwie do drogowego
Jak wynika z danych opublikowanych przez nowozelandzką agencję transportową oraz Urząd Dróg Wodnych i Żeglugi na Renie transport wodny jest najmniej energochłonnym spośród wszystkich rodzajów transportu.
W przypadku transportu intermodalnego Nowozelandzka Agencja Transportowa przedstawiła ile litrów paliwa potrzeba do przetransportowaniu jednego kontenera na odcinku 1 kilometra. Z danych wynika, że najbardziej energochłonny jest transport drogowy. Używając ciężarówek, transport jednego kontenera na dystansie 1 km będzie wymagał ponad 0,19 litrów paliwa.
Drugim najbardziej paliwożernym transportem w zestawieniu jest transport morski, ale w przypadku gdy transportujemy tylko 297 kontenerów. W tym przypadku transport jednego kontenera na dystansie 1 kilometra wymaga zużycia 0,17 litrów paliwa. Praktycznie identyczne zużycie paliwa per kontener ma miejsce w przypadku transportu kolejowego, ale w sytuacji gdy przewozimy 25 kontenerów.
Większa liczba kontenerów zmniejsza koszty energochłonność ich przewozu. Przewożąc 40 kontenerów za pomocą pociągu, potrzebujemy nieco ponad 0,1 l paliwa, by przewieźć 1 kontener na dystansie 1 km. Jeszcze mniejsze zużycie paliwa jest w przypadku przewozu kontenerów statkiem, na którym jest 550 kontenerów. Wówczas potrzebujemy mniej niż 0,1 l paliwa.
Transport wodny najmniej energochłonny, potwierdza to żegluga śródlądowa
Urząd Dróg Wodnych i Żeglugi na Renie opublikował natomiast jaką odległość jesteśmy w stanie pokonać, przewożąc 1 tonę ładunku różnymi środkami transportu, a przy tym samym nakładzie energii.
Punktem odniesienia w tym przypadku jest transport drogowy. Urząd ustalił ilość energii, jaką trzeba zużyć, by przewieźć 1 tonę ładunku na dystansie 100 km przy użyciu samochodu. Jak się okazuje, w przypadku pociągu zużywając tyle samo energii, jesteśmy w stanie przetransportować ten sam ładunek na dystansie 300 km.
Z porównywanych rodzajów transportu najmniej energochłonna jest żegluga śródlądowa, która pozwala na przetransportowanie 1 tony ładunku na dystansie 370 km. To blisko 4-krotnie więcej niż w przypadku transportu drogowego.
Z tej przyczyny wydaje się słusznym rozwijanie transportu kolejowego i żeglugi śródlądowej kosztem transportu drogowego. Niestety w Polsce na przestrzeni ostatnich lat rozwijany był praktycznie wyłącznie transport drogowy, natomiast żegluga śródlądowa i transport kolejowy były traktowane po macoszemu. Potwierdzają to inne statystyki. W latach 2004 – 2019 pobudowano w Polsce blisko 13 tys. kilometrów dróg. Z kolei w tym samym czasie powstało 42 km nowych linii kolejowych. W dużej mierze były to linie prowadzące do lotnisk.
Znajdziesz nas w Google News
2 Komentarze