Marynarka Stanów Zjednoczonych przechwyciła statek na Morzu Arabskim z nielegalną bronią i amunicją, który mógłby zaopatrzyć małą armię. Statek nie posiadał flagi oznaczającej kraj pochodzenia lub rejestracji, ale służby domyślają się, że miał zaopatrzyć bojówki jemeńskie. Do sytuacji doszło między 6, a 7 maja.
Dau, to tradycyjny statek arabski z jednym, lub dwoma żaglami. U.S. Navy napotkała jeden z takich statków na międzynarodowych wodach Morza Arabskiego. Podczas rutynowej inspekcji okazało się, że przewozi dziesiątki ton nielegalnej broni i amunicji. Statki tego typu były wykorzystywane do przewozu broni dla grup terrorystycznych m.in. w Jemenie.
Jak informuje Reuters, amerykańscy żołnierze skonfiskowali pociski przeciwpancerne, setki innych karabinów maszynowych, karabiny snajperskie i wyrzutnie rakiet. Cała broń niemal całkowicie pokryła ponad 180-metrowy pokład USS Monterey.
Ataki zbrojne na statki są coraz częstsze w Cieśninie Singapurskiej
Dostawy broni na Morzu Arabskim coraz częstsze
W oficjalnym oświadczeniu przekazano, że:
Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych prowadzi rutynowe patrole w regionie, aby zapewnić swobodny przepływ handlu dla legalnego ruchu. Dodatkowym zadaniem jest zakłócenie transportu nielegalnych ładunków, które często finansują terroryzm i bezprawną działalność, oraz zabezpieczyć porządek międzynarodowy. […] Schowek broni zawierał dziesiątki zaawansowanych przeciwpancernych pocisków kierowanych produkcji rosyjskiej, tysiące chińskich karabinów szturmowych Typ 56. Na pokładzie znaleźliśmy również setki karabinów maszynowych PKM, karabinów snajperskich i wyrzutni granatów rakietowych. Inne elementy uzbrojenia obejmowały zaawansowane celowniki optyczne.
Jak informuje CNN, jeszcze nie wiadomo do kogo miała trafić broń i wciąż trwa śledztwo w tej sprawie. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że dostawa miała trafić do jemeńskiej milicji Houth, ponieważ trasa była wcześniej wykorzystywana przez przemytników broni.
Wspierane przez Iran siły są uwikłane w trwającą od lat wojnę domową z uznawanym przez społeczność międzynarodową rządem Jemenu, który jest w dużej mierze wspierany przez Arabię Saudyjską i Stany Zjednoczone.
W oświadczeniu przekazano, że obecnie cała broń jest pod nadzorem amerykańskim w bazie w Bahrajnie. Jeśli chodzi o załogę, to w oświadczeniu przekazano, że „po usunięciu wszystkich nielegalnych ładunków, statek został oceniony pod kątem zdolności do żeglugi. Natomiast po przesłuchaniu, jego załoga otrzymała żywność i wodę przed zwolnieniem„.
Źródło: OCCRP, Swiss Info
Znajdziesz nas w Google News
2 Komentarze